niedziela, 18 maja 2014


Myśliborska dziesiątka 17-05-2014

Pierwotnie miałem zamiar jechać do Myśliborza po nową życiówkę, jednak blisko miesięczna przerwa spowodowana kontuzją zrobiła swoje. Wynik (netto) 46:17 / 4:37 min/km z jednej strony słaby, z drugiej biorąc pod uwagę okoliczności chyba jednak cieszy Generalnie biegło się dobrze, choć w głowie była lekka asekuracja i obawa o lewą nogę.



Po czwartkowym pierwszym bieganiu, w piątek znów pojawiła się opuchlizna i niemal przez pół dnia były okłady z lodu i smarowanie maścią. Start w Myśliborzu znów wisiał na włosku. W sobotę było już na szczęście na tyle dobrze, że dało się pobiec w opasce stabilizującej. Dziś natomiast noga wygląda już elegancko, bez żadnej opuchlizny dlatego wracam wreszcie do normalnych treningów Na widoku już bowiem Ćwierćmaraton Bielika i VIII Międzynarodowy Bieg Uliczny "O Błękitną Wstęgę"

W Myśliborzu 100%EG wystartowała w 4-osobowym składzie:






134. Robert 00:46:17
194. Piotrek 00:50:21
241. Jacek 00:54:41
269. Arek 00:58:26




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz